JAKOŚĆ NIE ILOŚĆ

Dawno nie pisałam, bardzo dużo rzeczy się u mnie ostatnio działo.

Kilka dni temu zdawałam egzamin, na który miałam przygotować prezentację. Nie będzie trudno zgadnąć, że temat, który wybrałam związany był z modą.

„MODA NA SLOW” , tak brzmiał temat mojej prezentacji. Dużo czytałam, szukałam rożnych materiałów, odwiedziłam nawet sieciówkę, w celu zakupu ubrań.

Dobrze czytasz, odwiedziłam sieciówkę, i to taką, której metki znaleziono w miejscu zawalenia się fabryki Rana Plaza 24.04.2013 roku w Bangladeszu.

W wyniku tragedii zginęło ponad 1,1 tysiąca osób, a ponad 2,5 tysiąca zostało rannych.

Kupiłam 4 bluzki, zapłaciłam 69,96 zł (dwie były w cenie regularnej 24,99 zł i dwie z przeceny 9,99 zł sztuka). Normalnie zapłaciłabym za nie 99,96 zł. Potrzebowałam ich do warsztatu, w którym pokazałam jaką wartość mają dla nas ubrania. Doszło do tego, że możemy kupić bluzkę za równowartość filiżanki kawy. Miałam ochotę je wyprać i pokazać co się z nimi stanie, ale po pierwsze, szkoda było mi moich pieniędzy, a po drugie, dbam o nasze środowisko i nie chciałam wyrzucać ich zaraz po tym do śmieci.

Wczoraj je oddałam.

Czy wiesz, że do wyprodukowania 1 bluzki zużywane jest 2,5 tyś litrów wody ?

Tak, 2,5 tyś litrów wody... kupując 5 bluzek mniej oszczędzamy 12,5 tyś litrów, co daje zapotrzebowanie na około 17 lat. Pijąc 2 litry wody dziennie.

Dzisiaj zapytałam Was na facebook'u czy pierzecie swoje ubrania przed pierwszym ubraniem. Odpowiedzi były różne, wpadłam na pomysł, że stworzę dla Was serię pomocnych i mam nadzieję mogących pomóc w wyborze ubrań, materiałów. Czy jesteście ciekawi jak powinno się pielęgnować ubrania, aby zachowały dłużej swoją jakość? Co oznaczają certyfikaty, które mówią o ty, że ubrania nie posiadają szkodliwych barwników? Jakie ma znaczenie dla nas to gdzie i w jakich warunkach są szyte nasze ubrania. T-shirt od projektanta czy z sieciówki ? Mogę je mnożyć, ale to nie o to chodzi. Chodzi o to, abyś Ty, robiąc zakupy wiedziała jak kupować odpowiedzialnie. Abyś myślała globalnie i wybierała lokalnie.

Czy wiesz, że z bluzki, którą kupując w sieciówce za $10 (to i tak więcej niż 24,99 zł, które ja zapłaciłam za bluzkę z bawełny organicznej ) tyle otrzymuje:

$ 0,03 osoba szyjąca,

$ 0,27 osoba uprawiająca bawełnę,

$ 0,70 podatki i dystrybucja,

$1,75 materiały i koszty produkcji,

$ 2,25 marka,

$ 5,00 sklep odzieżowy

Dane są w dolarach, ponieważ w Polsce moda odpowiedzialna, slow fashion nadal raczkuje.

Osoba szyjąca bluzkę otrzymuje niewiele ponad 1 zł. W Bangladeszu, Chinach wiele firm nie szanuje ludzkich rąk, rąk, które dotykają naszego ubrania, są blisko nas. Dlatego tak ważny jest odpowiedzialny handel – Fair Trade.

Od kilku miesięcy piję wodę z kranu, którą wcześniej filtruję. Piję ponad 2 litry wody, Darek mój mąż również, dzieci piją tylko wodę. Plastikowe butelki, które się gromadziły w moim pojemniku do segregowania odpadów przerażały mnie każdego dnia. Co z tego, że segreguję ? Zaczęłam się zastanawiać nad plastikiem, który wyrzucałam, gdzie trafia i co się z nim dalej działo. Powiedziałam STOP. No i nie ma butelek :)

Kupuję świadomie, czytam etykiety na żywności, dużo chodzę na nogach, piorę w 30 st, wywracam ubrania na lewą stronę, aby dłużej zachowały swoją jakość, czytam skład surowcowy ubrań, które kupuję i przy wyborze, zwracam uwagę na to, gdzie zostały wyprodukowane :)

Dziękuję, że dotarłaś do końca.
Miłego dnia - Aga